Jonathan Isaac znów na parkiecie!!! Co prawda póki co tylko w G-League, ale to oznacza, że jego powrót do składu ekipy z O-Town jest już naprawdę blisko. W pierwszym meczu dla Lakeland skrzydłowy spędził na boisku 15 minut i zanotował w tym czasie 15 pkt, 5 zb, trafił 6 z 12 rzutów z gry (ale spudłował wszystkie 3 próby zza łuku) oraz 2 z 4 osobistych, a także zablokował 1 rzut rywali. Wyglądał świeżo i zdrowo, co daje powody do optymizmu! ---> Highlights

Jak podaje Adrian Wojnarowski - po dwóch i pół sezonu poza boiskiem Jonathan Isaac robi kolejny krok zbliżający go do powrotu do gry dla Magic - w najbliższą środę wystąpi w meczu G-League w barwach Lakeland Magic. Powrót skrzydłowego do gry w Orlando ma być już bardzo blisko. Czekamy!!!

Od kilku spotkań Magic przeplatają zwycięstwa z porażkami, mecz za mecz. Ostatnie 5 spotkań Orlando to LWLWL. Wygrane to spotkania z Thunder i Warriors, zaś porażek doznaliśmy z Wizards, Grizzlies i minionej nocy z Kings, którzy trafili 23 na 46 trójek. Z kolei zwycięstwo z Warriors (którzy grali bez Curry'ego i Thompsona) spowodowało, że Magic zesweepowali Wojowników pierwszy raz od sezonu 2012-13. My czekamy jednak na powrót Isaaca, który może okazać się najciekawszym wydarzeniem tego sezonu. Do gry wrócił z kolei Suggs i wygląda na to, że zbliżamy się do momentu, gdy będziemy mieć do dyspozycji wszystkich zdrowych zawodników. Czy to pozwoli powalczyć o play-in? Czy może jednak wrócimy do walki o top draftu?

Paolo Banchero został uznany Rookie of the Month na Wschodzie za miesiąc grudzień. Skrzydłowy Orlando notował w tym czasie 19,1 pkt/m, 6,5 zb/m oraz 4,1 ast/m. Przewodził w tym czasie wszystkim debiutantom w zdobywanych punktach i minutach (33,5 min/m) a jego 7-meczowy streak z co najmniej 20 pkt w każdym spotkaniu to wyrównanie pod tym kątem rekordu wśród debiutantów Magic ustanowionego przez O'Neala w 1993 roku.

NBA podjęła bardzo radykalne decyzje dotyczące zawieszenia zawodników Orlando Magic po bójce w meczu z Pistons. Aż 9 graczy dostało tego typu kary - Mo Wagner opuści dwa spotkania, zaś Anthony, Bamba, Carter Jr., Hampton, obaj Harrisowie, Schofield i Franz Wagner - po jednym. Dla porównania wśród graczy Pistons karę 3 spotkań otrzymał Hayes, zaś jeden mecz opuści Diallo.

Kara dla graczy Magic wynika z faktu opuszczenia przez nich ławki rezerwowych w celu pomocy Wagnerowi i rozdzielenia kotłujących się graczy. Patrząc jednak na powody zawieszeń można odnieść wrażenie, że Magic zostali pokrzywdzeni, a Hayes, który uderzył Wagnera w tył głowy (!!!) - całe szczęście, że nie trafił czysto, bo było to skrajnie frajerskie i niebezpieczne, powinien dostać bardziej dotkliwą karę.

Decyzji tej jednak nie zmienimy i w meczu z Wizards nasi będą musieli radzić sobie bez Cole'a, Bamby, Wendella, Hamptona i Gary'ego, zaś przeciwko Thunder bez Kevona, Admirala oraz Franza.