Moritz Wagner podpisał nowy 1-roczny kontrakt z Orlando Magic wart 5 mln $. Wcześniej Magic odrzucili opcję drużyny w jego kontrakcie na 11 mln $.

Wagner wciąż przechodzi rehabilitację po zerwaniu ACL w grudniu i na pewno opuści początek sezonu. Przed doznaniem urazu środkowy notował 12,9 pkt, 4,9 zb, trafiając 56,2% z gry, 36% za 3, 71,8% z osobistych.

Świetny ruch Weltmana i spore ustępstwo ze strony Wagnera, które pokazuje, że ten gracz świetnie czuje się w Orlando! Wagner Brothers back in action!

Jamahl Mosley będzie miał nowego asystenta. Do sztabu Orlando dołączy God Shammgod, który od 2019 roku pracował w Dallas jako trener odpowiedzialny za rozwój zawodników.

Shammgod wcześniej przez kilka lat grał w koszykówkę, ale nie odniósł zbyt dużych sukcesów. Jeden sezon spędził w Wizards, a potem tułał się po świecie i nawet zagrał jeden sezon w Polsce, w Czarnych Słupsk.

Witamy na pokładzie!

Pierwszego dnia wolnej agentury Orlando Magic porozumieli się w sprawie 1-rocznego kontraktu wartego 7 mln $ z rozgrywającym Tyusem Jonesem.

Miniony sezon Jones spędził w Suns gdzie wystąpił w 81 spotkaniach i notował 10,2 pkt, 5,3 ast, 2,4 zb, rzucając na skuteczności 44,8% z gry, 41,4% za 3 i 89,5% z osobistych.

Jones to od wielu lat jeden z najlepszych graczy w lidze pod względem stosunku asyst do strat. W końcu mamy playmakera z prawdziwego zdarzenia. Welcome to O-Town Tyus!

Orlando Magic wymienili swoje dwa tegoroczne wybory drugorundowe i dwa przyszłościowe drugorundowe do Bostonu w zamian za wybór nr 32, z którym wybrali francuski talent - Noah Pendą.

Penda to 20-letni gracz z pozycji 3/4, mierzy 203 cm i waży 110 kg. Ostatni sezon spędził w lidze francuskiej w drużynie Le Mans Sarthe gdzie notował 10,2 pkt, 5,1 zb, 2,6 ast trafiając 44% z gry, 30% za 3 (ałć) i niespełna 70% z osobistych.

Francuz jest znany ze świetnej obrony i fizyczności, gorzej radzi sobie z kreowaniem gry w ataku i jest dość nieregularny rzutowo. Mimo wszystko jest postrzegany jako bardzo dobry talent. Welcome to O-Town Noah!

...the Orlando Magic select Jase Richardson.

Nowy gracz Magic to syn Jasona Richardsona, który spędził w Orlando dwa sezony. Jase to mierzący 191 cm i ważący 84 kg gracz mogący występować na pozycjach PG i SG, choć bardziej jest strzelcem niż kreatorem. W minionym sezonie na uczelni Michigan State notował 12,1 pkt, 3,3 zb, 1,9 ast na mecz trafiając 49,3% z gry, 41,2 za 3 oraz 83,6% z osobistych.

Jego mocne strony to na pewno shooting, potrafi też wejść pod kosz i nie popełnia wielu strat. Z wad można wymienić dość niski wzrost jak na gracza z pozycji nr 2 oraz nienajlepsze kreowanie gry.

Trzymamy kciuki by nowy J-Rich w składzie pomógł Magic w największej bolączce, jaką jest shooting. Welcome to O-Town Jase!