DOM![]() sb/nd 25/26.10 01:00 |
WYJAZD![]() pn/wt 27/28.10 01:00 |
WYJAZD![]() śr/czw 29/30.10 01:00 |
| Drużyna | W | L | % |
| Charlotte Hornets | 1 | 0 | 1.000 |
| Orlando Magic | 1 | 1 | 0.500 |
| Atlanta Hawks | 1 | 1 | 0.500 |
| Washington Wizards | 1 | 1 | 0.500 |
| Miami Heat | 1 | 1 | 0.500 |
| Punkty | Zbiórki | |
![]() |
![]() |
|
| F. Wagner 25,5 Bane 19,0 Banchero 17,5 |
Banchero 8,5 Carter Jr. 8,0 Bitadze 6,5 |
|
| Asysty | Przechwyty | |
![]() |
![]() |
|
| F. Wagner 4,0 Bane 4,0 Suggs 3,0 |
F. Wagner 1,5 Carter Jr. 1,5 da Silva 1,5 |
|
| Bloki | Minuty | |
![]() |
![]() |
|
| Bitadze 1,5 Jones 1,0 Bane 1,0 |
F. Wagner 35,5 Banchero 35,5 Bane 33,0 |
NBA podjęła bardzo radykalne decyzje dotyczące zawieszenia zawodników Orlando Magic po bójce w meczu z Pistons. Aż 9 graczy dostało tego typu kary - Mo Wagner opuści dwa spotkania, zaś Anthony, Bamba, Carter Jr., Hampton, obaj Harrisowie, Schofield i Franz Wagner - po jednym. Dla porównania wśród graczy Pistons karę 3 spotkań otrzymał Hayes, zaś jeden mecz opuści Diallo.
Pierogi i karpie nie wyszły na dobre graczom Orlando Magic, którzy po Świętach doznali dwóch dotkliwych porażek, najpierw u siebie z Lakers, a następnie na wyjeździe z Pistons. Oba mecze były praktycznie całe dyktowane przez rywali (może poza samym początkiem starcia z Pistons) i zakończyły się porażkami odpowiednio różnicą 19 i 20 pkt.
Gracze Orlando Magic sprawili nam piękny prezent na święta wygrywając wczoraj ze Spurs 133-113. Życzymy Wam wielu takich zwycięstw, tego by Magic kontynuowali dobrą passę i powalczyli o play-in (a może playoffs hmmm?), ale przede wszystkim abyście czerpali radość z pasji jaką jest kibicowanie naszej ukochanej drużynie.
To nie było łatwe spotkanie dla Magic, a trafiający seryjnie trójki Rockets (szczególnie Green i Porter Jr.) zdominowali pierwszą połowę i Magic musieli odrabiać już kilkanaście pkt straty. Przełom przyszedł w czwartej kwarcie, w której Magic wyszli na pierwsze w meczu prowadzenie, gospodarze zaczęli tracić piłkę i pudłować rzuty, do czego przyczyniła się dobra obrona Orlando, ważne rzuty zaczął trafiać Wagner (25 pkt), pewny był też Banchero (23 pkt, 13 zb), no może poza linią osobistych (4/8). Ostatecznie Magic wygrali 116-110!
Na 3 minuty do końca meczu z Hawks Magic przegrywali 112-124. Właśnie wtedy zanotowali run 13-0 by wyjść na prowadzenie 125-124 na 3 sekundy do końca. Ponownie ogromny wkład w taki przebieg końcówki miał Kelle "jestem-ostatnio-clutch" Fultz, który ogólnie był najlepszym graczem Magic (24 pkt, 9 ast, 6 zb). W ostatniej akcji Hawks Banchero za bardzo chciał wybronić rzut Murraya i niestety go faulował, Dejounte wykorzystał oba wolne, a ostatni rzut Paolo był nie dość, że niecelny to jeszcze oddany po czasie.