Początek meczu był wyrównany, po około 3 min. na tablicy mieliśmy remis po 7. Następnie dwa trafione osobiste Varejao i celna "trójka" Gibsona dały Cavsom prowadzenie 12-7 na 7:39 do końca i o czas poprosił Van Gundy. Popełnialiśmy zbyt dużo błędów, przez te kilka minut gry na swoim koncie mieliśmy już 3 straty! Dobrze natomiast spisywali się nasi gracze w rzutach zza łuku, mimo tego gospodarze cały czas utrzymywali kilku punktową przewagę i po 12 min. było 33-30 dla Cavaliers. W tej osłonie trafiliśmy aż 7 z 9 rzutów za trzy!
Przez 2 min. 2q. Magicy zdołali wyjść na prowadzenie 37-35, lecz chwilę później 5 pkt. z rzędu dla Cleveland zdobył JJ Hickson i przegrywaliśmy 37-40. Słabo zarówno w defensywie jak i ofensywie spisywał się Brando Bass, w ogóle cała nasza obrona wyglądała bardzo marnie. Od połowy tej części gry nasi ulubieńcy zagrali odrobinę lepiej na bronionej połowie i zdołali wyjść na prowadzenie 50-46, ale gospodarze szybko odrobili straty i do końca kwarty wynik oscylował w granicach remisu. Do przerwy na tablicy widniał wynik 60-57 dla Magic. Przez 24 min. trafiliśmy 10 z 15 rzutów za 3, rzucaliśmy na 53% skuteczności z gry, ale niestety popełniliśmy aż 10 strat! Najlepiej w naszych szeregach spisywali się: J-Rich – 13 pkt, Arenas – 11 pkt, 5 ast oraz Howard i Redick po 10 pkt.
Przez ponad połowę 3q. ekipy Magic i Cavaliers miały kłopoty z trafianiem do kosza odpowiednio 2/11 i 3/12 i na około 6 min. do końca było 66-67. Wydawało się, że Orlando złapało rytm i będzie budowało przewagę, ale po raz kolejny podopieczni trenera Scotta zniwelowali straty, a nawet wyszli na prowadzenie 75-74. Takim wynikiem zakończyła się 3q. w której oba teamy zdobyły łącznie 32 pkt.
Magicy zaliczyli mocny początek ostatniej kwarty szybko wychodząc na prowadzenie i stopniowo powiększali przewagę. Po nieco ponad 4 min. gry prowadziliśmy już 91-83, ale o wynik nadal nie mogliśmy być spokojni. Przez kolejne minuty podopieczni Van Gundy’ego powiększali przewagę nad rywalami i na 4:23 do końca mieliśmy aż 17 pkt. przewagi! (102-85), gospodarze nie byłi w stanie nic już zdziałać i drużyna Orlando Magic dzięki bardzo dobrej 4q. pokonała Cleveland Cavaliers 110-95!
Autor: Miquel_17 | Data dodania: 29.12.2010, 4:22
| Dobry, wyrównany mecz lecz tylko do 36 minuty. 4 kwarta Magiczna i Cavs rozłożeni na łopatkach! Win zgodnie z planem.
Po raz kolejny pokazaliśmy dobrą, równą - zespołową grę. Nieco słabiej Howard & Bass, którzy byli w tym meczu nie widoczni i słabi. Reszta ekipy zdecydowanie na + / tu nie ma słabych punktów!
Gdy zawodzi duet podkoszowych.. zespół ciągnie inny obszar. "Nowa armia" dziś pokazała klasę i udowadnia po raz kolejny wszystkim niedowiarkom iż ten trade był bardzo dobrym ruchem całej organizacji!
Warto odnotować 54 pkt. z ławki! Magiczna Moc!
Autor: jingles | Data dodania: 29.12.2010, 8:55
Wooow jaki meczyk Arenasa - 22/6/11, niezle :D Widze, ze Clark tez pogral i ogarnal temat, lawka super, no a Bassowi moze sie zdarzyc slabszy mecz :]
Brawo!! Oby tak dalej!!
PS. Miquel i Wrocka dzieki wielkie za smsy :D Niestety wstac mi sie nie udalo, wczoraj bylem padniety a dzisiaj znow ciezki dzien...
GOOO MAGIC!!!
Autor: Lilmusic | Data dodania: 29.12.2010, 10:33
No ! i to co mówiłem. Jeden gra słabo, drugi gra na tyle dobrze, że ciągnie wynik.
Be BLUE ! BE MAGIC !
Autor: piotrek027 | Data dodania: 29.12.2010, 11:15
Rewelacyjnie, cieszy dobra forma i przede wszystkim to, że jak nie idzie np. Bassowi tak jak dziś, to ma kto ciągnąć naszą grę do przodu, ma kto zdobywać punkty. Oby dalej te trójki wchodziły jak wchodzą. Pozdrawiam! Go Magic!
Autor: Cinas | Data dodania: 29.12.2010, 13:30
Gdyby nie siedziały nam tak trójki to mogłoby być bardzo ciężko... Ale najważniejsze, że jest kolejny win :D
Oby tak dalej i może w końcu uda się zbudować jakiś dłuższy streak :D
GO MAGIC!!
Autor:
skrzatos | Data dodania: 29.12.2010, 13:47
Na + : Bench palyers, 3pt %, 4q.
Na - : straty, obrona, Bass i Howard
Ogólnie spoko, wiadomo ze Bass to nie maszyna i nie zawsze będzie grał tak jakby kazdy chciał, ale gość ogólnie robi za je bis ta Robote!!!
GO MAGIC!
Autor: LaBlacheOne | Data dodania: 29.12.2010, 14:52
Przez pierwsze 3 kwarty, praktycznie punkt za punkt....i tutaj nasuwa mi się "filozofia" Rocky'ego Balboa: "W życiu zawsze będzie się otrzymywało i zadawało ciosy i nie jest najważniejsze jak będą one silne, tylko czy będziemy po nich w stanie wstać, utrzymać się na nogach i wygrać" - oczywiście trochę sparafrazowałem, bo nie pamiętam dokładnie.
Nasi z Cavs ciosy zadawali i otrzymywali. Utrzymali się na nogach i .....wygrali.
Mało tego ta "filozofia" może mieć większy aspekt: przegrywaliśmy mecze jeszcze niedawno, a teraz? Jak feniks(nie mylić ze Słońcami
) z popiołów ! Wielka Magia ! Otrzymaliśmy w tej wymianie 4(powtarzam: 4) dobrze rokujących i grających graczy. Cieszy mnie postawa Hedo, bo o niego się bałem. A tu? On gra jakby zawsze grał u nas. Pasuje mu ten klub !!! Jest zwyczajnie Człowiekiem Magii. Arenas też się dobrze komponuje, J-Rich klasa, a Clark? Przy Howardzie może rzeczywiście wyrośnie na dobrego gracza...
Co tu dużo gadać: wszystkie znaki na niebie mówią, że znowu mamy predyspozycje na Mistrzowski Skład. Tak więc po Misia NBA !!!
Ad rem militarem Orlando !!!
Autor: niv | Data dodania: 29.12.2010, 15:04
pięknie :) a statsy Arenasa to bajka :) bardzo się cieszę bo zespół się zgrywa i to szybciej niż mi się wydawało, kolejny mecz z NY to trudny sprawdzian ale jestem przekonany że znów wygramy, w czwartek na meczu już jestem ;] Forza Magic ;]
Autor: Lilmusic | Data dodania: 29.12.2010, 15:23
LaBlacheOne uwielbiam Twoje posty i komentarze :D
Autor: LaBlacheOne | Data dodania: 29.12.2010, 18:43
Dzięki.
Może jak będę miał kiedyś więcej czasu (córki podrosną) to spróbuję sił w zapowiedziach czy relacjach. Zresztą na dzień dzisiejszy, Ci którzy to robią, spisują się znakomicie. Dobrze, że wymieniają się rolami, ponieważ każda zapowiedź, czy relacja, w zależności od osoby piszącej, jest inna. Świeża, oryginalna i ciekawa. W takich miesiącach jak grudzień,kiedy większość czasu spędzałem w pracy i większość spotkań oglądałem powierzchownie bądź nie dawałem rady w ogóle zobaczyć, te relacje były dla mnie jak skarb. I o to przecież w tym chodzi. W końcu jesteśmy jedna wielką Magiczną Rodziną i musimy sobie pomagać. Np.ten wpis jinglesa z SBX: "Dzieki za smsy Miquel i Wrocka :D"
to co? Ja wczoraj miałem problemy z płynnością transmisji na meczu i co? Tylko pisałem, że potrzebuję linka i .....prosisz i masz.
Pomagamy sobie razem, trzymamy się razem i razem wierzymy, że Orlando będzie mistrzem NBA. To nasze marzenie i nadzieja.
Ja dodatkowo mam nadzieję, że na tegorocznym zlocie poznam większość z Was osobiście, a termin owego spotkania nie padnie znowu na mój wyjazd urlopowy.....
Semper fideli Orlando !
Autor: meda11 | Data dodania: 29.12.2010, 20:24
LaBlacheOne weź skrobnij jakiś felietonik, a nie myślisz o zapowiedziach/relacjach. Takie jest moje zdanie.
Autor: Lilmusic | Data dodania: 29.12.2010, 20:54
jak wyżej
Autor:
Allen35 | Data dodania: 29.12.2010, 22:17
Powiem cos od siebie.
Chyba nie ma w Posce tak fenomenalnych kibiców jakich mają Magic!!!!!!
Autor: LaBlacheOne | Data dodania: 29.12.2010, 22:48
Zawstydzacie mnie chłopaki. Moja wrodzona modestia nie pozwala mi brać tego na poważnie.
Felieton.......w tym to dobry jest Tomasz Olbratowski.....
Autor: jingles | Data dodania: 29.12.2010, 23:13
Ajjj a mnie po takich komentacj jak LaBlacheOne to az sie lza w oku kreci... Jasne Allen ze mamy najlepszych kibicow :D
A co do zlotu to zaczniemy o nim gadac w marcu zeby ustalic wszystko jak nejlepiej i jak najdokladniej. Tym bardziej ze pozniej moge nie miec czasu bo w czerwcu wykonam slubowanie :D:D:D
Autor: Lilmusic | Data dodania: 29.12.2010, 23:33
W sensie GPS'a na palec dostaniesz ?:D
Autor: Miquel_17 | Data dodania: 30.12.2010, 0:28
| Zatkało mnie! Szefie będziesz szybszy ode-mnie ;)
@ LaBlacheOne.. wielki szacun za to co napisałeś i owacja na stojąco! Podobnie jak większość fanów Magic tak i Ciebie chcę poznać osobiście na kolejnym zlocie.
Magia rośnie w siłę!
Autor:
skrzatos | Data dodania: 30.12.2010, 0:30
to co Ty Smoq nie wiedziales:D?? przeciez bylo gadane na zlocie:D pozdro dla Magiczych:D!
Autor: Miquel_17 | Data dodania: 30.12.2010, 0:36
| Wiedziałem "uśmiechnięta gębo"
Pogubiłem się chyba tylko w roczniku
Autor: jingles | Data dodania: 30.12.2010, 8:21
Ano zgadza sie Lil :D:D:D
Autor: Lilmusic | Data dodania: 30.12.2010, 15:21